Kolejnym twórcą, który został zaproszony do współpracy przy wystawie młodych fotografów na Film Video Foto 2012 jest Tomek Albin. Już 29 marca 2012 r.  Podczas targów zostaną zaprezentowane jego prace z cyklu „Everybody Football”.

 

 

Tomek Albin urodził się w 1981 roku w Warszawie. Reprezentuje pokolenie młodych, polskich fotografów nowej fali. W 2001 roku ukończył studia na Akademii Sztuk Pięknych w Poznaniu. Będąc jeszcze w średniej szkole, zafascynowany swoją pasją, przyjął stypendium niemieckiej agencji reklamowej Die Fotoetage, w której kształcił się i pracował. Jednocześnie uczył się kunsztu fotografii reportażowej robiąc zdjęcia dla gazety Die Tageszeitung TAZ Bremen. Jego ścieżka kariery prowadziła od stanowiska asystenta fotografa do fotografa pracującego z renomowanymi agencjami reklamowymi. Obecnie Albin łączy swoją zawodową karierę z dydaktyką - jest wykładowcą w jednej z najbardziej prestiżowych szkół w Polsce – Akademii Fotografii, gdzie prowadzi zajęcia z fotografii komercyjnej. Jego prace zostały docenione przez międzynarodowe jury i opublikowane w Selected Views - STILL LIFE 2008 i 2009 oraz kilkukrotnie w magazynie Luerzer’s Archive.

Pracował komercyjnie m.in. dla takich firm jak: Volvo, Mercedes Benz, Audi, Renault, GM, Toyota, BMW, Unilever, Gillette, Braun. Obecnie pracuje nad swoim prywatnym projektem: "Landscapes". Jego dotychczasowe prace – projektu AUTOFIRE - były prezentowane w Galerii Rondo Sztuki (Katowice, 2010), Domu Artysty Plastyka (Warszaw, 2011) i Galerii Pauza (Kraków, 2011).

 

Więcej informacji: http://www.tomekalbin.com 

 

Zapraszamy do zapoznania się z kwestionariuszem Tomka Albina, w którym fotograf odpowiada na pytania dotyczące swojej twórczości.

 

Skąd wzięła się Twoja pasja fotografowania?

Cała moja rodzina jest uzdolniona plastycznie, a ja jedyny nie potrafię rysować. Tak więc za namową siostry spróbowałem swoich sił w fotografii jako młody chłopak. Podjąłem ryzyko i poszedłem tą drogą.

Co Cię inspiruje?

Przede wszystkim muzyka, film i podróże.

Którego fotografa prace podziwiasz?

Od momentu gdy zacząłem nauczać podziwiam młodych ludzi, którzy podobnie jak ja dawno temu, zdecydowali się robić zdjęcia i uparcie idą tą ścieżką. Tak więc podziwiam głównie moich studentów i oczywiście kilka nazwisk, które od dawna są na topie. Bardzo cenię holenderską fotografię Still Life.

W czym tkwi Twoim zdaniem tajemnica dobrego zdjęcia?

Przede wszystkim w przemyślanym temacie. Nie lubię zdjęć przypadkowych. Dla mnie dobra fotografia musi zamykać się w określonym cyklu. Łatwo oceniać jedno dobre zdjęcie. Trudniej zrobić cały cykl, który będzie wartościowy.

Co według Ciebie czyni dobrego fotografa?

 

W 90% praca i upór, w 10% talent. Fotografii, tak samo jak każdej innej sztuki plastycznej można się nauczyć. Cała reszta to wieloletnia, sumienna praca i dążenie do perfekcji. Oczywiście spostrzegawczość ma też dość duże znaczenie.

Zrealizowanie jakiego tematu jest Twoim marzeniem?

Ja jestem marzycielem. Tak więc staram się wszystkie fotograficzne myśli, dążenia i sny realizować. W fotografii nie ma rzeczy niemożliwych. A jeśli tak jak ja pracuje się na tym rynku od dawna, to ograniczenia sprzętowe raczej nie istnieją. Otaczam się zaufanym gronem profesjonalistów, na których zawsze i wszędzie mogę liczyć.

Gdybyś miał wybrać jedno zdjęcie na które miałbyś patrzeć do końca życia, które by to było?

Nie mam pojedynczego obrazu, który bym cenił bardziej niż pozostałe. Tym bardziej w dzisiejszych czasach i z nieograniczonym dostępem do całego świata poprzez internet. Natomiast kocham krajobraz i takie też zdjęcia wiszą u mnie w domu.

 

O czym myślisz zaraz przed wykonaniem zdjęcia?

To zależy czy realizuje zlecenie komercyjne, czy pracuje nad prywatnym projektem. W pierwszym przypadku myślę przede wszystkim o tym, jak ogarnąć cały plan zdjęciowy i olbrzymią ekipę, z którą pracuję. W trakcie komercyjnego zlecenia nie ma miejsca na błędy i potknięcia. Natomiast jeśli robię projekt własny, to myślę głównie o kompozycji i świetle.

Na jakim sprzęcie pracujesz?

Pracuje na aparacie Mamiya 7 II, komercyjne zlecenia wykonuje w większości przypadków aparatem wielkoformatowym natomiast zdarza mi się również używać aparatu średnioformatowego z przystawką cyfrową.

W jakich okolicznościach powstały zdjęcia prezentowane na FVF 2012?

Projekt został zainspirowany zbliżającymi się mistrzostwami Europy w piłce nożnej, które odbędą się u nas w kraju. Chciałem pokazać jak wyglądają prawdziwi kibice, a raczej jak mogliby wyglądać w ludzkich wyobrażeniach - dowcipnie i z miłością do swojej ulubionej dyscypliny sportowej. Z powodu braku wiary w olbrzymią ilość wspaniałych pomysłów kreatywnych, które powinny obecnie wisieć na mieście, postanowiłem samemu się na ten temat wypowiedzieć i pokazać, że można bez budżetu i jedynie z pomocą znajomych zrobić fajny materiał o piłce nożnej. Pomysł powstawał jeszcze w marcu zeszłego roku. Natomiast same zdjęcia były wykonywane głównie w domach moich przyjaciół i znajomych.

 

 

                                   Tomasz Albin, Portret

 

 

                                   Tomasz Albin, Everybody football